Bieganie

Bieganie to dziś, obok jazdy na rowerze, najpopularniejszy sport uprawiany przez Polaków.

Geocaching

Marzyliście w dzieciństwie o poszukiwaniu skarbów, niczym bohaterowie powieści Roberta L. Stevensona czy filmów o dzielnym Indianie Jonesie? Jeśli dodatkowo uważacie, że poszukiwanie może być ciekawsze niż sam skarb, to geocaching jest czymś dla was.

Jazda konna

Już ponad 7 tysięcy kilometrów tras konnych wyznaczyły Lasy Państwowe dla miłośników wypoczynku w siodle.

Narciarstwo biegowe

O ile skoki narciarskie to sport dla wyczynowców, to biegać na nartach może prawie każdy. A leśne ścieżki wydają się do tego wręcz stworzone.

Nordic walking

Nordic walking to prawdziwy fenomen, jeden z najpopularniejszych sportów w Polsce i Europie, młodszy niż większość osób go uprawiających.

Psie zaprzęgi

Błękitne niebo. Wzdłuż drogi stoją rzędy drzew w białych czapach. Spod płóz sanek, ciągniętych przez dwie pary puszystych psów, pryskają w górę kawałki zmrożonego śniegu. Człowiek stojący na sankach krzyczy w niezrozumiałym języku. To nie jest obrazek z dalekiej Laponii, ani ekranizacja książki Jacka Londona, ale coraz częstszy widok w naszym kraju.

Najnowsze aktualności Najnowsze aktualności

Powrót

Choinka dotarła do Watykanu !!

Choinka dotarła do Watykanu !!

Relacja z jedenastego i dwunastego dnia transportu choinki, z Lasów Państwowych, do Watykanu.

"Zgodnie z harmonogramem, o godzinie 23:00, trzech włoskich pilotów zjawiło się na naszym przystanku w Giove Ovest. Ze stacji wyruszyliśmy dopiero około 24:00, po wcześniejszych ustaleniach dot. przejazdu na ostatnie 90 km. Po paru kilometrach konieczne było wstrzymanie lewostronnego ruchu na autostradzie, z powodu prac drogowych. Po wyjeździe z autostrady czekały na nas jednostki policji (okazało się, że muszą oni zastąpić żandarmerię watykańską). Eskorta policji trwała przez ok. 40km, aż do momentu wjazdu na Plac Świętego Piotra. Policja podczas jazdy blokowała wszystkie wjazdy na autostradę. Podejrzewamy, że brało w tym udział ponad 10 radiowozów policyjnych i dodatkowa ''straż" autostradowa. Pokonanie tych 90 km trwało niemal 3 godziny. Było bardzo ekscytujące i stresujące, ze względu na gęstą mgłę i sam wjazd ulicą zgody, która łączy Rzym z Watykanem. Do wyznaczonego (ogrodzonego) miejsca na placu dojechaliśmy ok. godziny 3, gdzie czekało na nas mnóstwo fotoreporterów. Rano o godzinie 7:30 zabraliśmy się, razem z watykańską ekipą dźwigowych i cieśli za rozpakowywanie choinki (Co roku zajmują się tym Ci sami ludzie). Zawinięta ona była w ponad 200 mb siatki, prawie 2 km sznurków oraz ok. 35 pasów zabezpieczających o 12 m. Dzięki doświadczeniu pracowników udało się postawić choinkę w niespełna 4 godziny. Zainteresowanie ostatnim etapem było ogromne. Wiele dziennikarzy i turystów z całego świata obserwowało jak nasze piękne drzewo z Polskich Mazur staje na Placu Św. Piotra."

- Monika Rybka